Debiutujący w 2007 r. X-Trail II to dopracowane auto – trudno znaleźć słabe punkty w jego funkcjonalności. Nabywcy bardziej jednak zwracają uwagę na trwałość i koszty napraw. Jak zatem wypada pod tymi względami SUV Nissana z 2-litrowym silnikiem Diesla? W porównaniu z autem pierwszej generacji nadwozie X-Traila wyraźnie urosło. Tylna kanapa (dzielona w stosunku 60:40 lub w lepszych wersjach 40:20:40) zapewnia wygodę i sporo miejsca. Potężny kufer pozwoli na bezstresowy wakacyjny wyjazd. Jeśli do podstawowej pojemności 479 l doliczymy zestaw schowków pod podłogą, uzyskamy ponad 600 l (długość bagażnika: do 1,75 m). Dużą zaletą jest wyposażenie oferowane przez Nissana – polski standard przewidywał 6 airbagów, alufelgi i automatyczną klimę, ale bez kłopotów znajdziecie egzemplarze ze skórzaną tapicerką, panoramicznym szyberdachem, ksenonami czy nawigacją. Nissan X-Trail nigdy nie udawał terenówki. To wygodny SUV! Benzyniaki ( lub nie cieszyły się uznaniem, dlatego szybko zniknęły z polskiej oferty. Zdecydowanie łatwiej o diesle – jednostki rozwijające 150 lub 173 KM. Skrzynię automatyczną znajdziecie tylko w słabszej wersji. Zaletami diesli są: wysoka kultura pracy, dobre osiągi (szczególnie w mocniejszym wariancie) i naprawdę niezła trwałość. Nieco gorzej wypada spalanie – średnia może przekroczyć 8 l/100 km. Zawieszenie dostrojono komfortowo, warto więc pamiętać, że nie jest to auto sportowe. Nadwozie nie ma kłopotów z korozją. Czasem rdzawe naloty można znaleźć na tylnej klapie lub pod nakładkami progów, ale nie w podwoziu. Gdy będziecie mieć w planach offroadowe wyjazdy, powinniście okleić karoserię, bo lakier ma niską jakość. Do typowych awarii zaliczamy uszkodzenia łożysk kół, a także kłopoty z pracą DPF-u. Z tego powodu Nissan zmieniał oprogramowanie silnika, ale zdania co do skuteczności są mocno podzielone – jedni użytkownicy chwalą zmiany („jest ciszej, lepiej przyspiesza i mniej pali”), inni nie widzą różnicy, a są też tacy, którzy twierdzą, że odczuwają spadek mocy i pojawia się falowanie obrotów. Poza tym X-Trail podlegał kilku akcjom naprawczym. Objęły one niewielkie partie aut – dotyczyły: możliwości przegrzania wspomagania kierownicy (elektryczny silnik), obluzowania nakrętki przekładni kierowniczej i podłączenia instalacji haka holowniczego. Poproszeni przez nas o rady dla użytkowników aut mechanicy z serwisu Jaworski-Gajewski z Warszawy wskazali na konieczność wymiany oleju w automatycznej skrzyni biegów (producent tego nie wymaga) i podkreślili wysoką trwałość silnika oraz podwozia. Nissan X-Trail - Eksploatacja: koszty, serwis, dane techniczne Ceny części* Filtr oleju od 45 zł Filtr powietrza od 30 zł Klocki hamul. (przód) od 100 zł Tarcze hamul. (przód) od 370 zł Sprzęgło (kpl. z kołem) od 2780 zł Amortyz. (kpl.; przód) od 670 zł Reflektor od 450 zł Błotnik przedni od 630 zł *Ceny dotyczą nieoryginalnych części zamiennych do X-Traila dCi/150 KM z 2008 r., dostępnych u niezależnych sprzedawców oraz w internecie. Serwis Olej silnikowy co 20 tys. km/rok Filtr powietrza co 60 tys. km Filtr paliwa co 60 tys. km Płyn hamulcowy co 40 tys. km/2 lata Płyn chłodzący co 60 tys. km/3 lata Olej w skrzyni bez okresowej wymiany Filtr przeciwpyłkowy co 20 tys. km/rok Napęd rozrządu bez okresowej wymiany Pierwsza wym. płynu chłodzącego po 100 tys. km (5 lat), kolejne co 60 tys. km (3 lata). Mechanicy zalecają wym. oleju w aut. co 90 tys. km. W układzie rozrządu łańcuch. Dane techniczne Silnik – typ/cylindry/zawory Pojemność skokowa (cm3) 1995 Moc maks. (KM/obr./min) 150/4000 Maks. moment (Nm/obr./min) 320/2000 Skrzynia biegów/napęd man. 6 lub aut. 6/4x4 Pojemność bagażnika (l) 479-1773 Masa własna/ładowność (kg) od 1625/545 Rozstaw osi (mm) 2630 Wymiary (dł./szer./wys.) 4630/1785/1680 Przyspieszenie 0-100 km/h (s) 11,2 (12,5 aut.) Prędkość maksymalna (km/h) 188 (181 aut.) Zużycie paliwa (EU; l/100 km) 8,7/6,2/7,1 (aut.: 10,5/6,7/8,1) Nissan X-Trail - Nasza ocena Do niewątpliwych zalet funkcjonalnych można dopisać trwałość mechaniczną – X-Trail II nie jest wzorcem, ale na tle konkurentów wypada nieźle. Duża w tym zaleta francuskiego diesla.
Artykuł został pierwotnie opublikowany r. W testowanej, benzynowej wersji o mocy 160 KM Nissan X-Trail seryjnie występuje z dwusprzęgłową skrzynią biegów Benzynowa odmiana oferowana jest wyłącznie z napędem na przednie koła, kierowcy potrzebujący wersji 4x4 muszą zdecydować się na 150-konnego diesla Samochód nie jest, niestety, tani. W topowej wersji Tekna jego promocyjna cena bez dodatkowych opcji wynosi 136 940 zł Siedem lat na rynku to długi staż jak na samochód. Nissan X-Trail, który zadebiutował w 2013 r. miał wprawdzie lifting w 2017 r., ale ciekawi nas czy zmiany wprowadzone wówczas są nadal nowoczesne. Czy ten duży SUV ma szansę, jak równy z równym konkurować o klientów z klasowymi rywalami? W stylistyce nadwozia Nissana X-Trail trudno doszukiwać się elementów, które wyróżniają tego potężnego SUV-a na tle klasowych konkurentów. We wnętrzu również nie znajdziecie awangardowych rozwiązań. Tym razem projektanci bardziej skupili się na komforcie jazdy oraz praktyczności. Trzeba przyznać, że pod tym względem świetnie wywiązali się ze swoich obowiązków. Nasze wrażenia — Nissan X-Trail Podróż odbywa się na obszernych i bardzo wygodnych fotelach, a ilość miejsca nad głowami oraz na wysokości kolan w obu rzędach siedzeń jest więcej niż wystarczająca. Wprawdzie w testowanej wersji samochodem może podróżować maksymalnie 5 osób, ale za 2700 zł da się dokupić 3. rząd siedzeń dla dwóch pasażerów. Kierowcy, którzy wybiorą 5-osobową wersję Nissana X-Trail, mogą korzystać z kufra o pojemności aż 565-1996 l. To dużo, ale kufer Mitsubishi Outlandera jest jeszcze lepszy, bo mieści 591-1742 l. Mniej entuzjazmu wzbudzał w nas początkowo silnik – jedyny w ofercie benzyniak o mocy 160 KM. Czy to nie za mało w tak dużym SUV-ie, jakim jest Nissan X-Trail? Szybko zweryfikowaliśmy naszą opinię. Okazało się bowiem, że po mocnym wciśnięciu pedału gazu jednostka chętnie zabiera się do pracy, dwusprzęgłowa skrzynia sprawnie zmienia przełożenia, a samochód rusza bez chwili zwłoki. Efekt? SUV o masie ponad półtorej tony osiąga "setkę" już po 9,4 s, podczas gdy producent obiecuje 11,5 s. Zatem w rzeczywistości dynamika jest lepsza aż o 2,1 s. Rewelacja! To jeszcze nie koniec dobrych wiadomości. W trakcie testu okazało się, że auto nie jest nadmiernie paliwożerne, a poza tym pod tym względem też jest lepsze, niż obiecuje Nissan. Rzeczywiste, średnie zapotrzebowanie na benzynę wyniosło 7,9 l/100 km, choć w danych fabrycznych figuruje wartość 8,1 l/100 km. Nissan X-Trail – komfortowo zestrojony Pod względem oceny zawieszenia nie byliśmy już tak wspaniałomyślni. Jego zestrojenie idealnie komponuje się z rodzinnym charakterem pojazdu – świetnie tłumi nawet duże nierówności nawierzchni. Mniej pochwał należy się za prowadzenie, bowiem podwozie Nissana X-Trail jest na tyle miękkie, że nie ogranicza w wystarczającym stopniu przechyłów karoserii w trakcie pokonywania zakrętów. Ponadto przydałby się układ kierowniczy, który dałby prowadzącemu lepsze wyczucie pojazdu na łukach. Nie do końca podobało nam się działanie hamulców. O ile 35,8 m niezbędne do zatrzymania X-Traila jadącego 100 km/h jest do przyjęcia w tak ciężkim samochodzie, to już 37,6 m po rozgrzaniu elementów ciernych jest naszym zdaniem za długim odcinkiem. Poważnym minusem Nissana X-Trail jest cena zakupu. Nawet po uwzględnieniu promocji oraz bez dodatkowych opcji 136 940 zł to wygórowana kwota. Tymczasem za Mitsubishi Outlandera z 2-litrowym benzyniakiem o mocy 150 KM oraz z napędem na przód i automatyczną skrzynią zapłacimy 121 990 zł (topowa dla takiej konfiguracji wersja Intense). Nissan X-Trail – co nam się podoba, a co już niekoniecznie Według nas zalety Nissana X-Trail to: przestronne wnętrze, pojemny bagażnik, komfortowe resorowanie, dobre przyspieszenie, korzystne zużycie paliwa. Z kolei do wad auta zaliczamy: nieprecyzyjny układ kierowniczy, przeciętną skuteczność hamulców po rozgrzaniu tarcz, wysoką cenę zakupu. Nissan X-Trail – nasza opinia Drogo, ale za to z bogatym wyposażeniem, a do tego z funkcjonalnym i przestronnym nadwoziem oraz wysokim komfortem podróżowania. Mocną stroną Nissana X-Trail jest również dynamiczny, a przy tym niezbyt paliwożerny silnik, z którym bardzo dobrze "dogaduje się" automatyczna skrzynia. Szkoda, że hamulce po rozgrzaniu tracą sporo na skuteczności. Nissan X-Trail – dane techniczne Pojemność skokowa i rodzaj silnika 1332 cm3, Moc silnika benzynowego 160 KM przy 5500 obr./min Moment obrotowy silnika benzynowego 270 Nm przy 1800 obr./min Skrzynia biegów i napęd aut. 7/przedni Prędkość maksymalna 198 km/h Przyspieszenie 0-100 km/h 11,5 s Średnie zużycie paliwa (WLTP) 8,1 l/100 km Dł./szer./wys. 4690/1820/1700 mm Rozstaw osi 2705 mm Cena bazowa/wersji testowanej 136 940/142 640 zł Nissan X-Trail – wyniki testu Przyspieszenie 0-50 km/h 3,7 s Przyspieszenie 0-100 km/h 9,4 s Przyspieszenie 0-130 km/h 15,5 s Elastyczność 60-100 km/h 4,7 s (aut.) Elastyczność 80-120 km/h 6,2 s (aut.) Droga hamowania 100-0 km/h (hamulce zimne) 35,8 m Droga hamowania 100-0 km/h (hamulce rozgrzane) 37,6 m Rozmiar – rodzaj opon 225/60 R18 – Bridgestone Alenza 001 Poziom hałasu przy 50 km/h 57 dB (A) Poziom hałasu przy 100 km/h 66 dB (A) Poziom hałasu przy 130 km/h 70 dB (A) Średnie zużycie paliwa 7,9 l/100 km
2004 Model X-Trail ilk sahibiyim. Araç yurt dışında kendi kategorisinde (hafif arazi araçları) bir kaç yıl üstüste en iyi araç seçildi. Gel görkü Türkiye pazarının azizliğinden Nissan ve X-Trail hakketiği yerde değil. Eski kasa 2002-2008 arası sadece 2.0 benzinli ve otomatik vites olarak ithal edildi.
Gama X-Traila nareszcie jest kompletna i Nissan nie musi już odsyłać z kwitkiem klientów, którzy poszukują pakownego SUV-a klasy średniej z 2-litrowym dieslem pod maską. Do tej pory do wyboru był 130-konny diesel do którego można było dobrać albo napęd 4x4 albo bezstopniową, automatyczną skrzynię biegów – ale nie jedno i drugie! Z kolei 163-konne, benzynowe występuje tylko jako przednionapędówka z „manualem”. W lidze SUV-ów i crossoverów za ok. 100-120 tys. zł system 4x4 wcale nie jest tak pożądany – liczy się cena, która w przypadku najtańszego X-Traila wynosi 100 600 zł. Ale klienci, którzy dysponują budżetem ok. 150 tys. zł już wymagają napędu obydwu osi i automatu. 177-konne dCi to stary znajomy z zasobów aliansu Renault-Nissan. W różnych wariantach mocy trafiał pod maskę takich modeli jak Laguna III, Koleos, Scenic III, Espace IV a także X-Trail poprzedniej generacji. Został już odesłany na emeryturę, jednak inżynierowie Nissana zaproponowali mu ekskluzywny kontrakt pod maską aktualnego X-Traila, dorzucili kilka koni, układ start-stop i dopracowali filtr DPF. Obecnie ten silnik występuje wyłącznie w X-Trailu. Dla osób ceniących trwałość pojawienie się dCi w X-Trailu to dobra wiadomość. Dwulitrowy diesel jest sprawdzony: cierpiał na nieliczne problemy, są one mechanikom dobrze znane i do pewnego stopnia można im przy intensywnej eksploatacji zapobiec – np. meldując się na przegląd częściej niż co 30 tys. km, które obowiązywały w „renówkach”. Nissan zaleca w X-Trailu przeglądy co 20 tys. km lub rok i to rozsądniejsze założenie. Kolejna dobra wiadomość, dla tych, którzy lubią sprawdzone rozwiązania: dCi wciąż obchodzi się bez układu oczyszczania spalin AdBlue – odpadają konieczność dolewania roztworu mocznika co kilka tys. km i obawy przed zamarznięciem układu zimą. Do spełnienia normy Euro6 wystarczył filtr cząstek stałych. Brzmi trochę podejrzanie... Ale zostawmy domysły, skupmy się na faktach. O wieku konstrukcji silnika świadczy niestety słaba kultura pracy. dCi klekocze jak na wczesne lata dwutysięczne przystało – dziś oczekujemy większej dyskrecji od diesla. Za szorstkim brzmieniem idą wibracje, zbyt mocno przenoszone do kabiny. Jedno i drugie można było lepiej dopracować przy okazji powrotu z emerytury. Dla wersji z napędem 4x4, bezstopniową skrzynią biegów i 19-calowymi felgami Nissan obiecuje średnie spalanie na poziomie 6,1 l/100 km. W naszych realiach, przy nieobciążonym samochodzie i temperaturach w okolicach 3 stopni Celsjusza należy się jednak spodziewać średnio 8,3 l/100 km, przy czym w mieście i na autostradzie spalanie waha się w okolicach 10 l/100 km. Wśród konkurentów X-Traila można znaleźć modele, które jeżdżą nie tylko oszczędniej ale i efektywniej wykorzystują moc. Subiektywnie bowiem bezstopniowa, automatyczna skrzynia X-Tronic „pożera” kilkadziesiąt koni. Ta konstrukcja sprawia, że po mieście jeździ się bardzo płynnie, ale reakcje na gaz przekładane są leniwie. Sportowy program skrzyni dłużej „trzyma” wysokie obroty (czemu towarzyszy naprawdę soczysty, idący w pięty klekot), jest też tryb manualny, w którym przekładnia symuluje wirtualne przełożenia. Nissan podaje w katalogu przyspieszenie 0-100 km/h równe 9,4 s. Zmierzyliśmy ten parametr sami przy pomocy specjalistycznego urządzenia: średnia z 5 prób na oponach zimowych wynosi 10,2 s. Czyli wcale nie jest tak źle, tym bardziej, że rodzinne SUV-y nie służą przecież do zasuwania. X-Trail ma też dość „pary” by sprawnie wyprzedzać – czas rozpędzania od 80 do 120 km/h wynosi 7,2 s. Ojcowie i matki rodzin ze sportową żyłką mogą być mimo wszystko rozczarowani X-Trailem. Bowiem nawet jak na rodzinny wóz, układ kierowniczy mógłby pracować z większą precyzją i bardziej bezpośrednio przenosić polecenia z kierownicy do kół. Ma gąbczastą naturę i przesadzoną siłę wspomagania odcinającą kierowcę od sił działających na koła. Dynamiczne zakręty to nie z nim. Miękkie zestrojenie sprawia, że auto się przechyla, ale bardziej irytuje to, że w X-Trailu niemal każdy zakręt staje się „zacieśniającym” – rzadko udaje się dobrać kąt skrętu kierownicy tak by płynnie pokonać łuk. W efekcie w zakręty trzeba wchodzić wolniej niż zwykle. Zawieszenie całkiem sprawnie wybiera nierówności, jednak dobre wrażenie psuje czasem nieprzyjemne telepanie z podwozia. Mniejsze nierówności mogłyby też być filtrowane spokojniej gdyby nie koła w rozmiarze 225/55 R19 (standard w topowej Teknie, opcja w N-Vision). Pozytywnie zaskoczył nas układ start-stop. Działa sprawnie i wcale nie opóźnia ruszania spod świateł, wiec nie trzeba go wyłączać przed każdą podróżą. Nieźle działa też napęd 4x4, który ma tryby pracy Lock, Auto i 2WD. Właściwie nie ma potrzeby majstrowania przy tym pokrętle; Lock przydaje się dopiero podczas jazdy po muldach, przejazdy przez lekkie błoto i strome szutry też nie stanowią problemu – na rodzinne wypady wystarczy. Kiedy testowaliśmy X-traila akurat nie padał śnieg, także o takich warunkach nie możemy się wypowiedzieć. Mocną stroną X-traila pozostaje funkcjonalność kabiny. Bagażnik mieści 550 litrów i dzięki dwóm półkom daje się konfigurować na różne sposoby. Można tu też mieć dwa dodatkowe fotele, w zależności od wersji dopłata wynosi od 4-6,5 tys zł. Z kolei środkowy rząd fotele daje się przesuwać, zakres regulacji wynosi aż 25 cm! Odsunięty maksymalnie do tyłu oferuje naprawdę dużą przestrzeń dla pasażerów. Pozycja za kierownicą też jest wygodna, fotel obszerny, obsługa urządzeń pokładowych łatwa. Ale przy cenie 171 750 zł, które kosztował testowany przez nas egzemplarz (Tekna plus lakier metalizowany 3200 zł) można oczekiwać milszych w dotyku tworzyw, solidniejszego spasowania i bardziej eleganckiej grafiki multimediów. W tańszych modelach Nissana wygląda to bowiem podobnie przeciętnie. Podsumowanie: X-Trail nie jest już najmłodszy, silnik – jeszcze starszy. I to czuć. Przydałby się już dogłębny lifting. W testowanej wersji cena też już nie jest atrakcyjna, bowiem nawet rezygnując z elementów topowego wyposażenia Tekna trzeba zapłacić za wersję z napędem 4x4 i skrzynią Xtronic 157 750 zł (wyposażenie N-Vision). Rezygnując z bezstopniowej przekładni na rzecz manuala oszczędzamy 8 tys. zł. I ponieważ natura X-traila jest raczej spokojna, to można się w nim zadowolić 130-konnym dCi i wyjechać z salonu bez wstydu bogato wyposażonym N-Vision za 137 850 zł. Bowiem to, co oferuje X-trail dCi 177 Xtronic nie jest naszym zdaniem warte dopłaty 30 tys. zł. DANE TECHNICZNE – Nissan X-Trail dCi Xtronic Silnik: 1995 cm3, R4 turbo diesel., skrzynia CVT, napęd 4x4, 177 KM, 380 Nm, 5,6 l/100 km, 0-100 km/h – 9,4 s, 204 km/h, masa: 1675 kg Cena: 149 700 zł
Zwrot kosztu instalacji po17000 km czyli po 11 miesiącachZużycie l gazu na 100 km Koszt przejechania 100 km35 złPrzyspieszenie do 100 km/ s. Prędkość maksymalna161 km/hUwagaŚredni przebieg sugerowanej jednostki napędowej wskazuje na dość znaczne wyeksploatowanie silnika. Decydując się na montaż instalacji gazowej, trzeba wybrać dobry warsztat, który tak dobierze instalację gazową by nie doszło do wypalenia gniazd zaworowych, co może się skończyć utratą kompresji w cylindrach i szybką koniecznością remontu X-Trail I 140 KMNissan X-TrailNissan X-Trail to kompaktowy SUV. Auto debiutowało w salonach 2002 roku, pierwsza generacja zbudowana była na płycie podłogowej Primery i Almery. Samochód cechował się przyzwoitymi możliwościami terenowymi, za to nieco gorzej prowadził się po nawierzchniach utwardzonych (miękko zestrojone zawieszenie przechylało się na zakrętach, mało precyzyjny układ kierowniczy). Podobny charakter miał zbudowany na płycie podłogowej Renault Megane i Nissana Qashqai, X-Trail drugiej generacji, który debiutował w 2007 roku. W 2013 roku na salonie we Frankfurcie zaprezentowano X-Traila III, auto trafi na rynek w 2014 X-Trail ISamochody I generacji oparte zostały na płycie podłogowej Nissana Primery i Almery. Model ten generalnie cieszy się dobrą opinią, chociaż nie jest wybitnie popularny na rynku wtórnym. Mimo tego, może przyciągnąć atrakcyjną na tle konkurencji może zepsuć się w Nissanie X-trail? W zasadzie trudno o typowe usterki. Jednostki napędowe pozbawione są większych niedociągnięć. Rozrząd zarówno w dwulitrowym benzyniaku, jak i dieslu (który jest konstrukcją własną Nissana) oparto na łańcuchu. W teorii bezobsługowe rozwiązanie w Nissanie wymaga uwagi, gdyż łańcuch ulega rozciągnięciu, co objawia się grzechotaniem i wymusza interwencję zakupem należy dokładnie sprawdzić stan turbiny w silnikach wysokoprężnych. Jednostki te są cenione i chętniej wybierane przez kierowców, ale równocześnie oznacza to większy przebieg. A większy przebieg to mocniejsze wyeksploatowanie. Warto wiedzieć, że wzrost mocy po kuracji liftingowej (w 2004 roku), nie oznacza znacznych zmian konstrukcyjnych w samym wnętrza X-Traila jest kontrowersyjna, gdyż zegary umieszczone zostały nie przed kierowcą, ale na środku deski rozdzielczej. Ilość miejsca jest typowa dla tej klasy samochodów, nie odbiega od używanych egzemplarzy jest zróżnicowane. Wszystkie modele posiadają przynajmniej dwie poduszki powietrzne, natomiast w autach najlepiej wyposażonych może ich być sześć, znajdziemy tam również skórzaną tapicerkę czy szyberdach. Zdarza się, że twarde plastiki zaczynają Nissanie X-Trail zastosowano napęd wszystkich kół z międzyosiowym sprzęgłem płytkowym sterowanym elektromagnetycznie (a więc istnieje możliwość zablokowania napędu). Auto nie jest zbudowane na ramie, ma samonośne nadwozie i niezależne zawieszenie. Oznacza to, że dobrze radzi sobie na asfalcie, komfortowo wybiera nierówności, ale nie jest dzielne w terenie. I nie należy się dziwić, bowiem X-Trail to SUV, a nie samochód zakupu X-Traila zachęcają względnie atrakcyjne (na tle konkurencji) ceny oraz wysoki poziom bezawaryjności. Zniechęcać mogą ceny niektórych elementów w autoryzowanych stacjach, na szczęście większość z nich jest dostępna w postaci zamienników poza doradcami przy zakupie samochodu używanego są emocje. Dlatego właśnie w opisach modeli kładziemy nacisk na te informacje, które mogą przydać się w podjęciu ostatecznej decyzji oraz przy oględzinach auta. Staramy się ująć w opisie najczęściej występujące usterki danego modelu, a także podpowiedzieć, na jakie „przygody” powinniśmy być przygotowani po zakupie. Oczywiście nie każdy musi zgadzać się z naszymi opiniami, jednak mają one swoje podstawy we wnikliwych analizach rynku. Pamiętajcie, że nasz opis w żadnym wypadku nie ma na celu bezkrytycznego wychwalania danego modelu. To raczej surowa, chłodna ocena konkretnego auta, zachęcająca do równie pesymistycznej kalkulacji kosztów. Zawsze trzeba mieć bowiem na uwadze to, że cena zakupu używanego pojazdu jest dopiero początkiem zmiana: 2013-09-15
.