Smaczna ryba morska podobna do flądry; kulbak krzyżówka krzyżówka, szarada, hasło do krzyżówki, odpowiedzi, Źródła danych Serwis wykorzystuje bazę danych plWordNet na licencji Algorytm generowania krzyżówek na licencji MIT. Warunki użycia Dane zamieszczone są bez jakiejkolwiek gwarancji co do ich dokładności, poprawności, aktualności, zupełności czy też przydatności w jakimkolwiek celu.
błękitek » atlantycka ryba podobna do śledzia i dorsza. błękitek » atlantycka ryba z dorszowatych. błękitek » barwny kuzyn dorsza. błękitek » ceniony krewniak dorsza. błękitek » gatunek ryby. błękitek » lazurowa ryba morska. błękitek » ryba. błękitek » ryba morska występująca w Bałtyku. błękitek » ryba morska z
Choć wśród Polaków nie jest tak popularny jak dorsz czy śledź, turbot to ryba, której warto skosztować ze względu na bardzo delikatne, soczyste mięso. Turbot jest skarbnicą kwasów omega-3, cennych witamin i biopierwiastków. Najbardziej smakuje prosto z grilla albo z patelni, podany w towarzystwie lekkiego sosu i warzyw. W cyklu "Smak" podpowiadamy, co warto wiedzieć o tej rybie. Turbot (Scophthalmus maximus), zwany również skarpem, to płaska flądrokształtna ryba poławiana w morzach strefy zwrotnikowej oraz umiarkowanej, występująca w polskiej części Morza Bałtyckiego, Morzu Czarnym i Morzu Śródziemnym, a żyjąca blisko morskiego dna – może zmieniać barwę w zależności od… koloru podłoża. Najdorodniejsze okazy osiągają długość do jednego metra i ważą nawet 20–25 kilogramów. Turbot żywi się głównie małymi rybkami. W sklepach turbota można spotkać raczej rzadko – najłatwiej trafić na niego nad morzem, gdzie sprzedawany jest od miejscowych rybaków. Natomiast w eleganckich restauracjach turbot pojawia się coraz częściej. Właściwości turbota Turbot należy do ryb średniotłustych. Jest bardzo dobrym źródłem białka oraz kwasów tłuszczowych omega-3 należących do rodziny niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT). Turbot zawiera cenne witaminy A, E, C i D oraz B12 (kobalaminę), której niedobór powoduje niedokrwistość. W turbocie na uwagę zasługują także spore ilości selenu, żelaza, fosforu, potasu i magnezu. Porcja 100-gramowa smażonego turbota ma ok. 125 kcal. Spożywanie turbota korzystnie wpływa na zdrowe – wzmacnia serce, reguluje przemianę materii, podnosi odporność organizmu, wzmacnia stawy, zęby i płuca, wygładza skórę, zwalcza stany zapalne, usprawnia funkcjonowanie mózgu, chroni przed miażdżycą, korzystnie wpływa na wzrok. Jak smakuje turbot? Turbot ceniony jest głównie ze względu na wyjątkowy smak. Mięso tej ryby jest białe i bardzo delikatne, a jednocześnie ścisłe, co ułatwia jego obróbkę. Turbot zawiera przy tym niewiele ości, co powoduje, że zyskał na popularności wśród wielbicieli wyrafinowanych smaków. Jest mięsem soczystym, a to dodatkowy jego atut. Uwaga jednak – turbot może uczulać. Co więcej, turbot może być skażony rtęcią, dlatego jest tak ważne, aby wybierać okazy ze źródła godnego zaufania. Turbot – jak go przygotować? Turbota można przyrządzić na wiele sposobów – dusić, grillować, smażyć, zapiekać. Częstą praktyką restauracji jest serwowanie turbota w całości, np. z grilla; nadają się do tego przede wszystkim mniejsze okazy. Turbot nie potrzebuje wielu przypraw, które mogłyby zgasić smak mięsa. Sól (morska, himalajska), pieprz (biały, cytrynowy) oraz odrobina soku z cytryny w zupełności wystarczą. Rybę dobrze jest natrzeć przyprawami dzień wcześniej, np. wieczorem i wstawić do lodówki. Turbota smaży się krótko, po kilka minut z każdej strony, ostrożnie przewracając go na patelni. Przepyszny jest turbot usmażony na maśle klarowanym, podany w towarzystwie tłuczonych albo pieczonych ziemniaków, surówek, kiszonek albo gotowanych warzyw. Turbot świetnie smakuje z koprem włoskim, zielonym groszkiem, szpinakiem, marchewką, selerem, ogórkiem, cebulą. Można wykorzystać go do przygotowania zupy rybnej albo podać z krewetkami bądź innymi owocami morza. Żeby móc w pełni docenić głęboki smak mięsa turbota, warto zrezygnować z panierki, chyba że zdecydujemy się obtoczyć go w samej mące, płatkach migdałowych czy sezamie. Turbota można polać roztopionym masełkiem – optymalnie czosnkowym albo klarowanym (z patelni, na której się smażył). Dobrym pomysłem będzie zaserwowanie turbota w towarzystwie sosu (np. koperkowego na bazie jogurtu naturalnego) czy musztardowego. Do turbota pasuje delikatne pesto (z pietruszki, lubczyku, bazylii). Bardzo smacznym dodatkiem do niego są grzyby. Sprawdź przepis na: turbot zapiekany Ze względu na drobne ości turbot jest rybą, którą bez obaw można podać dzieciom. Najmłodszym z pewnością posmakuje turbot zaserwowany z frytkami (warto je upiec w piekarniku, a nie usmażyć – będzie zdrowiej). Uwaga! Turbot jest gatunkiem zagrożonym, dlatego fundacja WWF zaleca ograniczyć spożycie tej ryby, jeśli pochodzi z hodowli europejskich, a zrezygnować ze spożycia turbota dziko żyjącego.
Flądra – właściwości zdrowotne. Zawarte we flądrze kwasy są odpowiedzialne za obniżenie poziomu lipidów we krwi, usprawnienie pracy serca, wyrównanie ciśnienia krwi, a także chronią przed powstawaniem zakrzepów. Mówi się, że działają antynowotworowo, a to ze względu na ich zdolność do hamowania rozwoju komórek nowotworowych.
Coraz więcej osób deklaruje, że zagrożenie wyginięciem określonych gatunków ryb i owoców morza ma wpływ na podejmowane przez nie decyzję o zakupie – wynika z badania opinii publicznej przeprowadzonego w marcu br. przez Dom Badawczy Maison na zlecenie Fundacji WWF Polska. Co więcej, aż 79 proc. badanych chciałoby, by sprzedawcy zamieszczali w sklepach lub restauracjach informacje o bezpiecznych oraz zagrożonych potwierdza, że prowadzona od listopada 2014 r. przez Fundację WWF Polska i Fundację Szkoła na Widelcu Kampania na rzecz ochrony różnorodności biologicznej mórz i oceanów spowodowała istotny wzrost świadomości społeczeństwa nt. problemu zagrożenia wyginięciem ryb w morzach i oceanach. W lutym nieco ponad połowa respondentów przyznawała, że słyszała o tym problemie, w marcu br. liczba ta wzrosła już do 63 pytanie „Czy informacja o tym, które gatunki ryb są poławiane w sposób zrównoważony, a które są zagrożone wyginięciem ma dla Pana/Pani znaczenie i może wpłynąć na decyzje dotyczące wyboru kupowanego gatunku ryby?” aż 71 proc. badanych udzieliło twierdzącej odpowiedzi (w lutym było to 67 proc.).– Bardzo cieszy nas, że przeprowadzone badania potwierdzają skuteczność całej kampanii. Najważniejszy jest dla nas fakt, że kwestie ochrony środowiska nie są obojętne konsumentom. Patrząc na doświadczania ostatnich 18 miesięcy widzimy duże zapotrzebowanie na konkretne i łatwo dostępne informacje na temat tego, w jaki sposób przeciętny człowiek może przyczynić się do ochrony przyrody. Najlepszym tego dowodem jest bardzo wysoki odsetek badanych, którzy chcieliby mieć dostęp do informacji nt. zagrożonych gatunków ryb w sklepie lub restauracji – mówi Olga Sarna z Fundacji WWF badania pokazują także, że respondenci mają większą wiedzę na temat tego, jakie gatunki są zagrożone wyginięciem oraz po które można sięgać bez obaw. Znacząco wzrósł odsetek osób świadomych zagrożenia wyginięciem takich gatunków jak: tuńczyk błękitnopłetwy (z 26 proc. do 36 proc.), łosoś bałtycki (z 32 proc. do 39 proc.), halibut (z 13 proc. do 19 proc.) oraz sola (z 8 proc. do 13 proc.).– W kampanii staraliśmy się nie tylko przekazywać obiektywne informacje na temat tego jakie gatunki ryb i owoców morza są zagrożone, ale także zachęcać do wybierania tych, których stan jest stabilny. Poczynając od wydania książki kucharskiej Ryby Wybrane, chcieliśmy pokazać, jak ciekawe i smaczne dania można przyrządzić np. ze śledzia, szprotek czy makreli – mówi Grzegorz Łapanowski, założyciel Fundacji Szkoła na ramach projektu prowadzono szereg działań edukacyjno-informacyjnych. Wydano 420 tys. poradnika Jaka ryba na obiad, który dzieli najpopularniejsze gatunki ryb i owoców morza na 3 grupy. Pierwsza z nich, oznaczona zielonym światłem, to gatunki, po które można sięgać bez obaw, bowiem stan ich stad jest obecnie stabilny, a ich połowy nie wpływają negatywnie na bioróżnorodność mórz i oceanów. Druga grupa ryb oznaczona ostrzegawczym, żółtym światłem, zawiera gatunki, przy zakupie których powinniśmy zachować szczególną uwagę, bo dane na temat ich populacji są niepełne, lub połowy czy hodowla szkodzą środowisku. Ostatnia, oznaczona czerwonym światłem, prezentuje listę ryb i owoców morza zagrożonych wyginięciem. Z jedzenia i kupowania tych gatunków powinniśmy całkowicie zrezygnować. 410 tys. poradników zostało dołączonych do ekskluzywnych magazynów dla kobiet. Blisko 10 tys. osób pobrało elektroniczną wersję poradnika ze strony internetowej w ramach projektu wydana została książka kucharska Ryby Wybrane, która w wersji elektronicznej dostępna jest na stronie Do tej pory pobrało ją ponad 12 tys. osób, a stronę odwiedziło ponad 536 tys. Poprzez działania prowadzone na Facebooku informacja o potrzebie ochrony różnorodności biologicznej mórz i oceanów dotarła do ponad 6 mln w lipcu i sierpniu 2015 r. społeczną kampanię telewizyjną poświęconą problemowi, której ambasadorami byli: Olga Bołądź, Magdalena Schejbal i Pascal Brodnicki widziało ponad 13,8 mln Polaków. Oznacza to, że z przekazem Kampanii udało się dotrzeć aż do 90 proc. grupy docelowej. Dodatkowo, dzięki wsparciu PKP Intercity spoty oglądały także osoby podróżujące w wakacje pociągami ramach projektu przeprowadzono także 16 warsztatów kulinarnych w 16 miastach wojewódzkich. Wzięło w nich udział 270 osób: kucharzy, uczniów, blogerów i dziennikarzy. Wiedza przekazywana na warsztatach zostanie także udostępniona internautom, poprzez dodatkową serię filmików kulinarnych, które w najbliższym czasie zostaną wyprodukowane w ramach projektu.